Pralinki Amanda

by - maja 04, 2011



Amanda to słodkie i bardzo delikatne pralinki. Na pewno zadowolą miłośników małych, czekoladowych pyszności. Ilość składników w przepisie wystarcza na przygotowanie około 25 sztuk pralinek.

Składniki na jasny krem Gianduja:
  • 150 g białej czekolady
  • 10 g mlecznej czekolady
  • 125 g margaryny
  • 200 g słodzonego mleka skondensowanego
  • 50 g drobno mielonych orzechów laskowych
Dodatkowo:
  • 200 g mlecznej czekolady
Zaczynamy od przygotowania jasnego kremu Gianduja. Mielone orzechy przełożyć do miski i dodać do nich mleko skondensowane, margarynę i czekoladę. Postawić miskę na garnku z lekko gotującą się woda i powoli wszystko roztopić, aż powstanie gładki i dobrze wymieszany krem (fot.1). Po tym czasie miskę zdjąć i odstawić najlepiej do lodówki na minimum 2 godziny.

W międzyczasie, rozpuścić na parze 200 g czekolady mlecznej. Przygotować papier do pieczenia o formacie A4 (21 x 29,7 cm), ułożyć go na desce i narysować na nim 25 małych kółeczek o średnicy 2,5 cm. Następnie każde z kółeczek wypełnić rozpuszczoną czekoladą za pomocą małej łyżeczki, tak aby utworzyły podstawę do naszych czekoladek (fot.2). Kiedy już wypełnimy każde kółeczko. Całość wstawiamy do lodówki, aby czekolada dobrze stężała.

Kiedy już zarówno krem Gianduja jak i czekoladowe kółeczka dobrze zastygły (krem powinien mieć konsystencję gęstego kremu do tortów, a czekoladki powinny być całkiem sztywne i dobrze odchodzić od papieru do pieczenia) - wyciągamy je z lodówki. Szprycę do dekoracji tortów z końcówką w kształcie gwiazdy napełniamy kremem i wyciskamy go na czekoladowe kółeczka, tak aby masa sięgała do wysokości około 1,5 cm a jej kształt przypominał różyczkę (fot.3). Ponownie wstawiamy całość do lodówki - tym razem na około 1 godzinę.

Pozostałą czekoladę mleczną ponownie podgrzewamy na parze. Wyciągamy pralinki z lodówki i każdą z nich osobno maczamy w czekoladzie, tak aby czekolada utworzyła nam 0,5 cm obręcz. Odkładamy na kratkę (fot.4). Ponownie wstawiamy do lodówki na 1 godzinę. Po tym czasie delikatnie zdejmujemy pralinki z kratki. Ewentualny nadmiar czekolady usuwamy za pomocą ostrego małego nożyka. Zdecydowanie należy przechowywać je w lodówce. Najlepsze są na drugi dzień. Smacznego! :)


  drukuj przepis

Te przepisy mogą ci się spodobać

0 komentarzy